- autor: tadeo04, 2012-05-29 09:15
-
O wiele lepiej gra się w piłkę, jeśli ta gra nie jest obciążona presją wyniku i dużymi oczekiwaniami. Dowodem na to niech będzie mecz „Czarnych” z Kozłówkiem, w którym Czudec by być jedną nogą w klasie „A” musiał wygrać to spotkanie i mimo że jest zespołem lepszym nie udało mu się tego dokonać. No i mecz w naszym wykonaniu, z drużyną, która Kozłówek pokonała cztery do zera. Grając w pierwszej połowie na dużym luzie, kontrolowaliśmy zawody bawiąc się często piłką, co przynosiło wiele nieukrywanej satysfakcji zarówno piłkarzom jak i nam obserwującym to widowisko. Pierwsza połowa upływała pod znakiem przewagi naszej drużyny. I gdyby wykorzystać sytuacje, z których powinny paść bramki moglibyśmy już do końca meczu mieć spokojną głowę grając tak jak to często bywa na treningach, niestety rzadziej w walce o punkty. Tylko Emil zachowywał pełny spokój i mając dwie dogodne sytuacje wykorzystał je w stu procentach. Na przerwę powinniśmy zejść z przewagą, co najmniej czterech bramek, tymczasem tuż przed gwizdkiem gospodarze wykorzystali stały fragment gry i zrobiło się trochę nerwowo.
W drugiej części meczu „Korona”, podbudowana strzeloną bramką, próbowała atakować, ale robiła to dosyć chaotycznie narażając się na kontry. Co z tego kiedy sytuacje sam na sam z bramkarzem Dobrzechowa, a było ich chyba z pięć nie zostały wykorzystane i wynik do końca nie uległ już zmianie. Cieszy oczywiście wygrana. Martwi jednak słaba skuteczność i brak spokoju w sytuacjach, kiedy ten spokój i odrobina wyrachowania jest najbardziej potrzebna. Czeka nas w najbliższą niedzielę mecz, w zasadzie już z zespołem, z wyższej ligi. I on najdobitniej odpowie, kim jesteśmy i czy kolejny sezon tym razem należał będzie do „Gromów”. Szkoda tylko, że może się tak zdarzyć, iż nie uda się wystąpić w najmocniejszym składzie z Konradem bądź Kamilem w bramce.
I jeszcze słowo właśnie do Kamila. Jesteś potrzebny i klub na ciebie liczy. Zupełnie nie wiemy, o co chodzi. Trzeba się pozbierać i znowu spróbować stanąć między słupkami.
GromoSław